W mojej głowię rozpętał się chaos, trwa walka.. Nie wiem kto wygra, nie chce się skończyć.. To co było jest nadal, to co doszło jest jeszcze gorsze. Niepewność. Niezrozumienie. Nieszczerość. Chamstwo. Tyle przegrać ;c Najlepiej byłoby teraz odizolować się od świata.. Zostać sama. Byłoby to najlepszym rozwiązaniem, ale tak nie potrafię.. Potrzebuję z kimś porozmawiać, z kimś komu ufam. Powiedzieć co czuję. Niestety jestem taka, że boję się zaufać. Boję się bycia samej na lodzie.. Nie chce tego. Czuje się strasznie, że są ludzie, którzy chcą mnie wysłuchać, a ja nie daje im szansy.. Czuję się słaba. Samotna. Czuję się jak garść pytań 'Kim jestem?', ale nikt nie zna na to odpowiedzi. Jestem nikim. Zwykłą dziewczyną nie mającą perspektyw na przyszłość.Ciągłe łzy zalewają moje oczy. Myślę o rzeczach, o których nie myślałam wcześniej. ''Dziś jest gorzej, by jutro było lepiej'' Nie prawda, nie będzie lepiej. To ciągle zostanie we mnie.. Nigdy nie zniknie.. http://www.youtube.com/watch?v=Sv78HfwprI8 Przeczytajcie to i spróbujcie nie płakać. Taka miłość zdarza się jedna na milion... Dobranoc..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz