Kilka dni temu Kinia poprosiła, a raczej nakazałabym napisała notkę dla niej ^^ Tak więc czytaj.. Kinga.. Czym by było moje życie bez Twojej obecności, byłoby strasznie nudne to wiadome na 100% Tyle mam zajebistych chwil z Tobą, że mogłabym książkę napisać.. Znamy się w sumie od kilkunastu dobrych lat.. Od pierwszej podstawówki, a nawet od przedszkola.. (zapomniało mi się). Mam tyle Twoich zdjęć na kompie.. Każde zdjęcie wiąże się z jakimś wspomnieniem z Tobą i z jakąś zabawną sytuacją.. Pamiętne borówki, albo spacerek do Kaźmierza po 22 godzinie i wracanie pieszo do domciu, maranie w szatni po moich cyckach -.-'' Strasznie tego dużo.. Każdy spacer, każda rozmowa z Tobą to coś nowego, nowe wyzwanie.. Zawsze gdy z Tobą jestem, lub pisze mam ochotę ryczeć ze śmiechu.. Kiedy jest mi strasznie smutno umiesz mnie pocieszyć.. Jesteś strasznie szczera i za to Cię kocham i to najbardziej w Tobie cenie.. Choćby prawda miałaby bardzo boleć powiesz ją.. <33 Wiem, że wiele osób Cie strasznie drażni choć tego nie pokazujesz.. Wiem, o Tobie strasznie dużo, chociaż nie wiem czy Ty o tym wiesz.. Nie wiem co tutaj więcej pisać.. Po prostu strasznie Cie kocham i nienawidzę jak ktoś Cię rani lub gdy się ranisz przez kogoś.. Aż czasami mam ochotę wziąć coś i zacząć czaskać tym czymś w tą osobę... Ughh.. Ale bywają takie chwilę już, co zrobić, ale zawsze chce Ci pomóc choć czasami po prostu nie umiem, nie potrafię, mimo chęci nie umiem tego przeniknąć by znikło.. Do puenty strasznie Cię kocham i bardzo mi zależy, dlatego powiem Ci to tak prosto z serduszka MIEJ WYJEBANE NA CWELI.. :**
Ashisteru <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz