środa, 18 czerwca 2014

Poza mną się kręci ten świat...

Znają imię me, znają moją twarz. Nie ból ukryty w głębi mnie, pełen fałszu trans. Znów zakładam maskę. Światło w oczy, muszę grać, przedstawienie trwa. Znów ktoś pyta mnie jak powodzi się, znów u mnie dobrze, we mnie źle. Każą kłamać znów, częstować siebie garścią tych przesłodkich, sztucznych słów. Nie chcę udawać już. Chyba brak mi już sił, by wstać. Potrzebuję Twoich rad, tutaj nikt nie może ich dać. Poza mną się kręci świat. Nie myśl, że jest dobrze, o nie. Choć mówią, że mam wszystko, chociaż wciąż uśmiecham się i dziś pnę się wysoko na szczyt, gdzieś wewnątrz mnie upadam. Nie mam Ciebie, nie mam nic. Poza mną się kręci ten świat. Choć próbuję się odnaleźć, choć minęło tyle lat.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz