czwartek, 29 maja 2014

...

Gdyby jutro miało nigdy nie narodzić się, uwierz, powiedziałabym Ci wprost, że choć nie znasz mnie, ja czuję, że gdzieś w poprzednim życiu, byłeś tak blisko mnie. Choć spojrzenie me wydaje się tak zwyczajne, uwierz, że w środku cała drżę. Wiem, że czas jest dziś mym wrogiem,  bo nasze ścieżki wkrótce rozejdą się. Ale jak złapać Cię, gdy wyciągam dłoń, Ty wymykasz mi się z rąk.. Może jesteś z kimś szczęśliwy, może miłość w sercu masz, jeśli tak jest, wiedz, że nie chcę nic od Ciebie, już mnie nie ma, już usuwam się w cień. Proszę tylko byś pamiętał, bym nie odeszła bez imienia. I zostanie mi po Tobie tych nielicznych wspomnień garść.. przypadkowych. I już nie złapię Cię, wyciągnę dłoń, a Ty wymkniesz mi się z rąk..Usłysz mój krzyk, gdy patrzę, milcząc. Usłysz mój krzyk, gdy płonę ciszą. Usłysz choć raz, gdy Ciebie wołam lub zabij uczucie, nim mnie pokona... 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz